Wiola i Mateusz - wesele Dwór w Brzeznej
Macie ochotę na opowieść o czułych gestach, dyskretnych spojrzeniach i szeptach? Ta historia zaczyna się pewnej letniej soboty, ale nie już dziś wiemy, że nie skończy się nigdy!
Wioletta i Mateusz. Para szalenie inspirująca i intrygująca. Już dawno nikt tak na nas nie wpłynął jak ta dwójka. Dlatego ten wpis będzie trochę inny niż wszystkie poprzednie. Specjalnie odarliśmy go trochę z osób trzecich, żeby na pierwszy plan wysunąć przepiękny związek dwojga ludzi bardzo skupionych na swoim uczuciu.
A wszystko działo się w bardzo urokliwym miejscu – w Dworku Brzezna – niedaleko Nowego Sącza.
Wesele w Dworze w Brzeznej
Dwór w Brzeznej, to bardzo klimatyczne miejsce na wesele w Małopolsce, niecałe 100 km od Krakowa. Miejsce niezwykle stylowe, ale przy tym bardzo lekkie, jeśli wiecie co mam na myśli. Wokół dworku w Brzeznej znajduje się ogród ze zjawiskowym widokiem na Tatry. Właściwie to świetne miejsce na ślub cywilny albo humanistyczny w plenerze. Na trawie, w cieniu akacji, to brzmi naprawdę pięknie! W ogrodzie znajduje się też genialna, przeszklona oranżeria – idealna na wesele w plenerze.
Dworek Brzezna – miejsce z charakterem
Wesele w plenerze?? W Polsce? To najczęstsza reakcja ludzi na tego typu pomysły! Dwór w Brzeznej stara się jak tylko może, by ułatwić sprawę, bo oranżeria jest otwarta na ogród ale też
zadaszona (świetny backup w przypadku kapryśnej pogody). Charakter miejsca sprawia, że można tam zorganizować ślub w stylu rustykalnym, boho, vintege, ogranicza Was tylko wyobraźnia. Dwór w Brzeznej ma wnętrza zaprojektowane z niezwykłą czułością, z przepięknymi naturalnymi podłogami – są świetną bazą do stworzenia aranżacji w każdym stylu.
Kolor przewodni marsala
Wioletta i Mateusz zorganizowali swoje rustykalne wesele właśnie wewnątrz dworu. Motyw przewodni wesela to romantyczne, nieregularne dekoracje pełne zieleni, przepiękne wieńce z liści a wszystko z akcentami szalenie modnego w tym sezonie koloru wytrawnego wina, marsala. Wszystko przygotowane przez ludzi z Kwiaciarnia.Warsztat, których Wam serdecznie polecamy! Hit sezonu napis Miłość i girlandy z żarówek to także ich sprawka!
First look w ogrodzie – Dwór w Brzeznej
Najbardziej emocjonalny moment tego dnia? Bez wątpienia first look w ogrodzie! Do dzisiaj pamiętam zdenerwowaną twarz Mateusza oczekującego na Wiolę i tę niesamowitą ciszę po ich przywitaniu. Mieliśmy wrażenie, że czas się zatrzymał. Stali nieruchomo przez dłuższą chwilę wpatrzeni w siebie, prawie bez oddechu… Pamiętam, że aż na chwilę odłożyliśmy aparaty, żeby dać im chwilę prywatności. Wiolu, Mateuszu, dziękujemy Wam za każdy kadr, który mogliśmy dla Was uchwycić. To był piękny dzień! Szczęścia dla Was!
